Witam serdecznie, jestem w pierwszym trymestrze ciąży, 2 tyg temu zrobiłam badanie moczu, wykazało kosmiczną ilość bakterii (10 x wyższą niż norma) z racji tego ze mój ginekolog prowadzący do końca stycznia jest na urlopie, wybrałam się do innego, Pani doktor stwierdziła ze to nie jest infekcja pęcherza tylko grzybica pochwy, dostałam antybiotyk dopochwowy, niestety kilka dni przed zakończeniem kuracji antybiotykowej zaczęłam odczuwać ból nerek, mocz był mętny i miał intensywny zapach, poszłam szybko ponownie zrobić badanie moczu, okazało sie ze bakterii dwa razy więcej niz było, do tego pojawiły się leukocyty, erytrocyty i białko. Pani "ginekolog" zapewniała ze bakterie w moczu są przez grzybice i ze mam sie nie martwić. Teraz bardzo żałuje ze zaufałam bo jak widać diagnoza była błedna a infekcja poszła dalej, czekam teraz na wyniki posiewu i jeszcze w tym tyg trafie do lekarza. Proszę mi powiedzieć czy bakterie mogły zaatakować dziecko? Czy coś mu zagraża? Czy bakterie mogą spowodować wady rozwojowe? Jestem zrozpaczona bo to już trwa dość długo i boje się o siebie i dziecko...

AUTORWIADOMOŚĆ Autorytet Postów: 1335 983 Wysłany: 14 grudnia 2017, 13:16 Hej dziewczyny jestem w 4 tc i dostałam właśnie zapalenie pęcherza znacie jakiś sposób na to? Są jakieś tabletki jakie mogę wziąć? - 2 Aniołki [*] 8tc 👼🏻👼🏻 - Aniołek [*] 5tc 👼🏻 r. - Synek 👶🏼❤ - Aniołek [*] 5tc 👼🏻 - ⏸️ hej maluchu 😍❤ 🔸️Mthfr C677T hetero 🔸️Mthfr A12986 hetero 🔸️Pai-1 4G homo APrzybylska Autorytet Postów: 1883 2969 Wysłany: 14 grudnia 2017, 13:37 Witaj. Polecam ten artykuł. - Helena - zakochani od nowa - Zuzanna - miłość naszego życia - maleństwo 8 tydzień [*] Olliiii Autorytet Postów: 1335 983 Wysłany: 14 grudnia 2017, 13:44 Dziękuję - 2 Aniołki [*] 8tc 👼🏻👼🏻 - Aniołek [*] 5tc 👼🏻 r. - Synek 👶🏼❤ - Aniołek [*] 5tc 👼🏻 - ⏸️ hej maluchu 😍❤ 🔸️Mthfr C677T hetero 🔸️Mthfr A12986 hetero 🔸️Pai-1 4G homo APrzybylska Autorytet Postów: 1883 2969 Wysłany: 14 grudnia 2017, 13:47 Bardzo proszę. Musisz się po trochu przyzwyczajać, że teraz co by się nie działo trzeba konsultować z lekarzem prowadzącym ciążę 4 tydzień, szybko się dowiedziałaś gratuluję i życzę spokojnej ciąży - Helena - zakochani od nowa - Zuzanna - miłość naszego życia - maleństwo 8 tydzień [*] Alphelia Autorytet Postów: 1163 921 Wysłany: 14 grudnia 2017, 14:06 Ja miałam zapalenie pęcherza w 11tc. Położna radziła mi pić bardzo dużo wody i jeść żurawinę. Przyznam, że zjadłam trochę tej żurawiny ile mogłam, bo miałam wtedy mdłości, i trochę mi pomogło, bo przynajmniej ustało pieczenie przy oddawaniu moczu. Natomiast zgłosiłam się i tak do mojej ginekolog, zrobili mi badanie moczu i przepisała mi antybiotyk. To był taki jednorazowy proszek do wypicia z wodą. Ogólnie pomogło. [*] Aniołek 8tc. [*] Aniołek 7tc. nesssssa Autorytet Postów: 1906 800 Wysłany: 27 grudnia 2017, 13:54 Dziewczyny jutro wizyta u gina lub rodzinnego dopiero, a dzisiaj pieczenie i klucie Czy oprócz żurawiny czymś można się wspomóc? Piję sok apteczny z żurawiny z wodą. Zawsze przechodziło od razu, ale widać w ciąży tak łatwo nie jest. Axana Autorytet Postów: 325 218 Wysłany: 2 stycznia 2018, 16:39 Niestety zapalenie pęcherza w ciąży to częsta przypadłość na którą leków zz apteki bez recepty bez konsultacji z lekarzem brać nie wolno. Furagina w I i III trymestrze jest niedozwolona. Ja w 10/11tc jak miałam zapalenie pęcherza to dostałam od ginekologa rozpuszczalny proszek - Monural - antybiotyk w 1 dawce. Lekarka poleciła mi również Urosept (ale na własną rękę bym nie brała). Ze sposobów naturalnych polecam sok z żurawiny z apteki (taki który nie ma cukry bo te sklepowe syropy to ponad 50% cukru w składzie), duże ilości wody z cytryną, nawet 3l dziennie żeby wypłukać przewody moczowe, suszona żurawina lub Żuravit w tabletkach dla wsparcia. Ja zapalnenia pęcherze miewałam od czasu do czasu, ale to które zdarzyło się w ciąży było najbardziej bolesne i najdłużej się leczyło nesssssa Autorytet Postów: 1906 800 Wysłany: 8 stycznia 2018, 22:46 U mnie skończyło sie na monuralu. Teraz profilaktycznie łykam zurawine i widze ze dziala. Edziorro Koleżanka Postów: 83 15 Wysłany: 9 stycznia 2018, 08:09 Mnie dopadło kilka dni temu w nocy, obecnie 8t5d, od razu złapałam za wodę i zjadłam sporą garść żurawiny. Rano było już lepiej więc poszłam do pracy i po 10h pojawiła się krew w moczu Od razu pobiegłam gin., biorę antybiotyk Keflex. Czy któraś brała go w pierwszym trymestrze? Lekarz uspokajał, że jest zupełnie bezpieczny. hashi, levothyroxine 1cs Edziorro Koleżanka Postów: 83 15 Wysłany: 9 stycznia 2018, 08:15 nesssssa wrote: Dziewczyny jutro wizyta u gina lub rodzinnego dopiero, a dzisiaj pieczenie i klucie Czy oprócz żurawiny czymś można się wspomóc? Piję sok apteczny z żurawiny z wodą. Zawsze przechodziło od razu, ale widać w ciąży tak łatwo nie jest. Dokładnie: w ciąży jest zupełnie inaczej Ja przed ciążą na palcach jednej ręki mogłam wyliczyć zapalenia pęcherza w ciągu całego życia. I nigdy nie brałam antybiotyku. Zawsze pomagała duża dawka i wodaaaa. Tym razem jednak objawy postępowały ze zdwojoną siłą i nie chcą odpuścić. hashi, levothyroxine 1cs nesssssa Autorytet Postów: 1906 800 Wysłany: 9 stycznia 2018, 09:09 Edziorro wrote: Mnie dopadło kilka dni temu w nocy, obecnie 8t5d, od razu złapałam za wodę i zjadłam sporą garść żurawiny. Rano było już lepiej więc poszłam do pracy i po 10h pojawiła się krew w moczu Od razu pobiegłam gin., biorę antybiotyk Keflex. Czy któraś brała go w pierwszym trymestrze? Lekarz uspokajał, że jest zupełnie bezpieczny. Wiem, że w I trymestrze na pewno furagina jest zakazana. Tego Keflexu nie znam, ale sądzę że skoro wypisał go ginekolog to wie co robi. [konto usunięte] Wysłany: 22 stycznia 2018, 18:22 Mnie dopadła ta przypadłość w 6 tc i mój ginekolog przepisał mi urinal. Jego skład to same naturalne składniki i co ważne nie zawiera furaginy. marcela123 Autorytet Postów: 1221 657 Wysłany: 24 stycznia 2018, 11:32 Mnie właśnie też dopadło chyba zapalenie pęcherza, czuję kłucie, parcie na pęcherz. Ratuje się na razie duża ilością wody i herbata z żurawiny, ale nie wiem co robić. Wizyta u ginekologa dopiero za tydzień i nie wiem czy czekać i na własną rękę leczyć się domowymi sposobami czy biec do internisty. Aniołek 8t5d MałaCzarna1988 Autorytet Postów: 667 240 Wysłany: 28 stycznia 2018, 23:19 Polecam sok z żurawiny 100% do kupienia w aptece (ja wlewam sobie okreslona ilosc podana z tylu na butelce soku do 1,5l wody i tak pije caly dzien). Pomoglo. Polecil mi tez to moj lekarz bo nie jest zwolnennikiem żadnych lekow w 1 trymestrze. Leira Autorytet Postów: 4347 1192 Wysłany: 31 stycznia 2018, 09:37 Przerabiałam to już kilka razy, napiszę co mi pomogło: Na ostrą infekcję (ból przy siusianiu, częstomocz, dyskomfort), z którą poszłam do ginki dostałam MONURAL. Potem stosowałam profilaktykę i do dziś (tfu, tfu) infekcja nie wróciła, czyli już ok. 3 m-ce spokoju. 1. ŻURAVIT - 2 x 1 jak macie infekcję, 1x1 profilaktycznie - ja go daję głównie przed snem, żeby przez noc wykwasił bakterie, a rano robię siusiu, ale wiadomo, w ciąży zdarza się wstawać w nocy kilka razy, więc różnie to bywa Można też zamiast żuravitu stosować sok żurawinowy 100%, szklaneczka dziennie, też lepiej przed snem, ale trzeba się liczyć z tym, że jest to dużo droższa opcja niż żuravit. 2. OLEJEK Z DRZEWA HERBACIANEGO Kupuję w aptece i codziennie daję sobie na bieliznę 2-3 krople rano i wieczorem. Olejek ma działanie bakteriobójcze. Łatwo się spiera, ale ma dość intensywny zapach 3. CZĘSTE ODDAWANIE MOCZU To zalecenie mojej lekarki, żeby chodzić siusiu nawet na kropelkę, czasem lepiej się nawet troszkę zmusić, żeby opróżnić pęcherz całkowicie. Ja staram się pilnować, żeby chodzić do toalety co 2h. Póki co jest OK, mam nadzieję, że ten stan się utrzyma. U mnie niestety te zapalenia pęcherza są bardzo dotkliwe, więc nawet gdyby trzeba było codziennie stawać na głowie, żeby tego uniknąć to bym stawała Annite Przyjaciółka Postów: 188 52 Znajoma z pracy często choruje na pecherz. Urolog jej powiedział, żeby przestała brać furagine, bo w rzeczywistości ten lek zamiast działać to podrażnia ściany pęcherza. Profilaktycznie dobrze jset przyjmować sok z żurawiny Świewtny skład ma ten od ojców Bonifratrów. Wiadomość wyedytowana przez autora 27 maja, 12:22

zapalenie pęcherza w ciąży w 1 trymestrze forum